sowie

Ciekawostki, informacje i opisy atrakcji turystycznych w Sudetach

Ostatnio komentowane
Publikowane na tym serwisie komentarze są tylko i wyłącznie osobistymi opiniami użytkowników. Serwis nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za ich treść. Użytkownik jest świadomy, iż w komentarzach nie może znaleźć się treść zabroniona przez prawo.
POLECAMY
Świątynia Wang
2012-01-14 15:05

Kościół parafialny w Karpaczu w Karkonoszach, przeniesiony w 1842 z miejscowości Vang, leżącej nad jeziorem o tej samej nazwiew Norwegii.
Kościół został zbudowany z sosnowych bali w miejscowości Vang w południowej Norwegii, na przełomie XII i XIII w. Powstał jako jeden z ok. tysiąca norweskich kościołów klepkowych – stavkirke. Uważany jest za najstarszy drewniany kościół w Polsce.W XIX w. świątynia stała się już za mała na potrzeby miejscowej ludności, która chcąc wybudować sobie nowy kościół musiała zaciągnąć pożyczkę na pokrycie kosztów budowy. Kościół był mocno zniszczony, ale nadawał się do sprzedaży w celu rozbiórki i odbudowania w innym miejscu. Wtedy norweski malarz Jan Krystian Dahl przebywający w Dreźnie skłonił pruskiego króla Fryderyka Wilhelma IV do jej zakupu dla berlińskiego muzeum.


 W 1841 rozebraną świątynię przewieziono najpierw do Szczecina, a potem do Berlina, jednak zaprzyjaźniona z królem hrabina Fryderyka von Reden z Bukowca przekonała go, żeby przewieźć ją na Śląsk. Najpierw Odrą przewieziono ją do Malczyc, potem do Karpacza Górnego.28 lipca 1844 świątynia Wang stała się kościołem miejscowej parafii ewangelickiej i jest nim nadal. Stanowi atrakcję turystyczną Karpacza.
Konstrukcja kościoła wykonana jest bez użycia gwoździ, wszystkie połączenia zrealizowano przy pomocy drewnianych złączy ciesielskich. Wnętrze świątyni ozdobione jest oryginalnymi zdobieniami i rzeźbami. Bryła obiektu podczas prac konserwatorskich, zgodnie z XIX-wiecznymi trendami konserwatorskimi, uległa znacznej rozbudowie. Dobudowano też wysoką kamienną dzwonnicę, która chroni drewnianą świątynię przed wiatrem znad Śnieżki



Wróć
dodaj komentarz | Komentarze: